Zamów bezpłatną rozmowę z naszym konsultantem lub przejdź do kalkulatora i wybierz oferty dla siebie!
Do wypadków w rejonach górskich dochodzi z roku na rok coraz częściej. Jest tak dlatego, że w góry często wychodzą nieprawidłowo przygotowani turyści, zaopatrzeni w nieodpowiednie obuwie, odzież i sprzęt. Tylko w tym roku GOPR interweniował w polskich górach 1161 razy, a Polacy równie chętnie, jak w naszych górach, odpoczywają także w zagranicznych kurortach górskich.
Nie wystarczy posiadać telefon do GOPR-u
Każdy turysta wychodzący w wysokie góry za granicą jest zobowiązany posiadać odpowiednie ubezpieczenie. Inaczej zostaje pociągnięty do odpowiedzialności finansowej za ewentualną akcję ratowniczą. W Polsce tymczasem panuje przekonanie, że spacerując po górach, wystarczy posiadać przy sobie telefon do GOPR-u lub TOPR-u. Polskie ratownictwa górskie, obciążając własny budżet, ratują zbłąkanych turystów. Za granicą takie sytuacje nie mają miejsca.
Słowacy w 2006 roku wprowadzili obowiązkowe ubezpieczenie dla wychodzących zimą w wysokie góry. Tym, którzy go nie posiadają, wystawiają rachunki za przeprowadzoną akcję ratowniczą.
Oferta ubezpieczenia turystycznego
Polisę turystyczną można kupić przed wyjazdem w polskim biurze podróży, u agenta lub przez Internet. Towarzystwa ubezpieczeniowe, które mają w swojej ofercie tego typu polisy, najczęściej wprowadzają do nich zapis o akcji poszukiwawczej i ratowniczej w górach i na morzu. Każdy ubezpieczyciel ustala sumę ubezpieczenia, czyli kwotę, do której finansowo odpowiada za akcję ratunkową. W związku z tym, wybierając polisę turystyczną, warto zapoznać się z tego typu zapisem, a także z tym, czy dane ubezpieczenie działa tylko w polskich górach, czy także za granicą.
Koszty ratownictwa
Ubezpieczenie na czas pobytu w górach nie jest obowiązkowe. W sytuacji, gdy nie posiadając polisy, będziemy potrzebować pomocy, koszty akcji ratowniczej będziemy jednak musieli ponieść z własnej kieszeni. W górach słowackich koszt takiej akcji może wynosić nawet 2-3 tysięcy euro. Transport helikopterem do szpitala w Austrii rannego narciarza to koszt 12,5 tysięcy euro. Poszukiwania zaginionych turystów z pomocą śmigłowca może kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy euro.
Ubezpieczenie w Europie
Ratownictwo górskie jest płatne w europejskich krajach popularnych wśród narciarzy i trekingowców. Wyjeżdżając na urlop do Czech, na Słowację czy do krajów alpejskich - Austria, Francja, Szwajcaria, Włochy - powinniśmy zaopatrzyć się w ubezpieczenie turystyczne. To pozwoli nam uniknąć niepotrzebnych wydatków w przypadku ewentualnej akcji ratowniczej.
Zamów bezpłatną rozmowę z naszym konsultantem lub przejdź do kalkulatora i wybierz oferty dla siebie!