Czy zawód wpływa na składkę ubezpieczenia na życie?

Ubezpieczenie na życie zapewnia rodzaj ochrony, która jest dostosowana do trybu życia danej osoby. Ubezpieczyciel analizuje więc sytuację każdego potencjalnego klienta, a następnie ustala stosowną wysokość składki, która będzie adekwatna do potencjalnych ryzyk. Jednym z elementów będzie wykonywany przez ubezpieczającego się zawód.

Zawód a potencjalne zagrożenie

Nie da się ukryć, że rodzaj wykonywanego przez każdą osobę zawodu ma wpływ na ilość zagrożeń i wypadków, które mogą ją spotkać w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych. O ile pracownicy administracji publicznej nie spotykają się na co dzień z sytuacjami, w których ich zdrowie lub życie jest poważnie narażone na szwank, o tyle w trakcie wykonywania zawodu górnika, żołnierza czy nawet sportowca ryzyko wypadków wzrasta. Nie dziwi więc fakt, że towarzystwa ubezpieczeniowe (TU) stosują klasyfikacje zawodów w zakresie ryzyka. Od tego, do której grypy ryzyka zostanie zaliczona dana profesja, zależeć będzie wysokość składki ubezpieczeniowej, ale należy też pamiętać, że poza zawodem, TU weźmie pod uwagę znacznie więcej czynników.

Pozostałe czynniki ryzyka

Nie sposób wymienić wszystkich elementów analizowanych przez TU, jednak istnieje wiele kwestii, które powtarzają się w każdym przypadku. Wśród nich najważniejszą rolę odgrywa wiek ubezpieczonego. Górna granica to około 65 lat, a po jej przekroczeniu nasze szanse na znalezienie atrakcyjnej oferty polisy spadają do minimum.

Ważny będzie także stan naszego zdrowia, jednak w tym przypadku ubezpieczyciele często stosują w umowach zabezpieczenie w postaci kilkumiesięcznej karencji. Jej zniesienie lub skrócenie może być możliwe przez przedstawienie wiarygodnych wyników badań lekarskich lub przez wniesienie wyższej składki.

Duży wpływ na wysokość składki będzie też miała oczekiwana przez nas suma ubezpieczenia. Na im wyższe świadczenie będziemy liczyli, tym wyższe składki będziemy musieli opłacać. Poza porównywaniem kosztów, warto zwrócić uwagę na zakres ochrony, gdyż może okazać się, że oszczędność nie przyniesie nam żadnych korzyści, a wręcz okaże się wyrzuceniem pieniędzy w błoto.