Ubezpieczenie OC taniej nawet o 40%.
Sprawdź swoją cenę w 5 minut.
Deszcz, topniejący śnieg lub duża wilgotność powietrza i trochę minusowej temperatury to połączenie, które może przyczynić się do powstania tzw. szklanki na drodze, czyli gołoledzi. Jak się przygotować na to zjawisko? Co to jest gołoledź i dlaczego nazywana jest czarnym lodem?
Jak stwierdzić, co to gołoledź?
Kierowca narażony jest na różne zjawiska pogodowe, stąd też musi być przygotowany na odpowiednie zachowanie podczas jazdy pojazdem. W momencie pojawienia się gołoledzi, ważne, by postawił na cierpliwość oraz wyostrzoną uwagę. Wspomniane zjawisko tworzy warunki, w których łatwo o wypadek. Warto zatem wiedzieć, co znaczy gołoledź i jak sobie radzić na drodze, na której się pojawiła.
Jesiennemu lub wiosennemu porankowi, sprzyjają niekiedy minusowe temperatury. Powodują one osadzanie cienkiej warstwy lodu na powierzchni jezdni. Ta śliska materia jest właśnie potocznie nazywana czarnym lodem lub szklanką, a fachowo – gołoledzią.
Gołoledź, czyli szklanka na drodze. Co to oznacza dla kierowców?
Sytuacja, w której występuje zjawisko oblodzenia, sprzyja powstawaniu wielu stresów u kierowców, ponieważ nie do końca wiedzą, jak się zachować. Przede wszystkim rozpoznanie gołoledzi to pierwszy sygnał alarmujący do wdrożenia dodatkowych czynności związanych z zachowaniem bezpieczeństwa na jezdni. Jednak, czy zauważenie tego zjawiska jest takie proste?
Nie przez przypadek istnieje powiedzenie, że największym zagrożeniem są rzeczy niewidoczne oraz nieprzewidywalne. Zazwyczaj kierowcy nie są w stanie dostrzec gołoledzi. Przekonują się o tym dopiero, gdy koła ich pojazdu tracą przyczepność i auto zaczyna się ślizgać. W dzień zauważyć można jedynie szklistą powłokę na drodze. Niekiedy trzeba niesamowicie wytężyć wzrok, by ją dostrzec. Podczas zmroku jest o tyle lepsza sytuacja, że pomocnym narzędziem w zaobserwowaniu gołoledzi są latarnie oraz reflektory samochodów, których światło odbija się od śliskiej nawierzchni.
Skutecznym sposobem na przygotowanie się na gołoledź jest codzienne słuchanie serwisów pogodowych z radia lub telewizji. Wcześniejsze uzyskiwanie informacji o gołoledzi może niekiedy ustrzec przed wypadkiem. Szczególnymi miejscami, po którym widać oblodzenie, są zbiorniki wodne w pobliżu mostów. Dodatkowo o gołoledzi, ostrzegają odpowiednie znaki A-32 (oszronienie jezdni) na drodze lub znajdujące się w pobliżu drzewa czy obiekty pokryte delikatnie białawo-szklistym osadem.
Gołoledź - co zrobić, aby jechać bezpiecznie?
Poruszając się po oblodzonej jezdni, ważne jest, by kierowcy postawili na zasady bezpieczeństwa i zastosowali się do m.in.:
- powolnej jazdy, niekiedy wręcz osiągającej minimalne prędkości (dostosowanej do warunków panujących na drodze),
- dużo wcześniejszej reakcji manewru hamowania,
- braku gwałtownych ruchów kierownicą, aby nie utracić kontroli nad pojazdem.
Istotną zasadą stosowaną podczas wchodzenia w zakręt i przekraczania skrzyżowań w czasie gołoledzi czy innych niekorzystnych warunków drogowych, jest toczenie auta na tym konkretnym odcinku drogi. Nie powinno się stosować gazu, a jedynie używać delikatnie hamulca. Niestety, mimo ostrożności nie da się ustrzec przed całkowitym wykluczeniem kolizji, stłuczki lub wypadku w czasie występowania gołoledzi.
Czy kierowca, który wpadnie w poślizg na drodze, może liczyć na odszkodowanie?
Wpadnięcie w poślizg i spowodowanie szkód to częste zjawisko na oblodzonej jezdni. Jak uzyskać odszkodowanie w tym przypadku?
Ubezpieczenie OC niestety całkowicie nie chroni sprawcy zdarzenia w tej sytuacji. Dotyczy ono, ewentualnie poszkodowanych w zakresie szkód np. pasażerów. W świetle prawa, stwierdzenie faktu oblodzenia jezdni, często też nie wystarcza do przypisania odpowiedzialności zarządcy dróg publicznych, ponieważ nie da się ich wszystkich utrzymać w stanie całkowitego bezpieczeństwa. Nie jest to jednak regułą i istnieje niewielka szansa, aby takie odszkodowanie otrzymać.
W tym zakresie, należy udowodnić (gromadzenie dowodów np. uzyskanie opinii świadków, notatki policyjne, zdjęcia, nagrania, powoływanie się na przepisy), że droga od wielu lat nie była odśnieżana lub odpowiednio zabezpieczona w celu ograniczenia jej śliskości.
Prócz OC, warto posiadać także AC. Dobrze wybrane pod kątem rodzaju wypadków wystarczy, aby pokryć własne szkody. Czynność, jaką należy wykonać to zgłoszenie o zaistniałej sytuacji ubezpieczycielowi i ustalenie warunków naprawy.
Posiadanie dobrego ubezpieczenia OC i AC jest kluczem do zwiększenia szansy na uzyskanie odszkodowania w przypadku uszkodzenia swojego lub czyjegoś auta na skutek gołoledzi. W znalezieniu takiej polisy pomocna będzie porównywarka ubezpieczeniowa Compero.pl, w której dostępne są oferty najlepszych polskich ubezpieczycieli.
Gołoledź i ABC kierowcy
To, jak poruszają się kierowcy podczas czarnego lodu ma duże znaczenie w obliczu zachowania bezpieczeństwa. Spokój, cierpliwość, umiejętne dostosowanie prędkości oraz delikatne wykonywanie manewrów kierownicą jest koniecznością, by nie doprowadzić do szkód na jezdni. Gołoledź wprowadza uczestników ruchu drogowego w podenerwowanie i strach przed utratą kontroli nad pojazdem. W praktyce, jazda na oblodzonym asfalcie powinna skłonić do odpowiednich reakcji, jak np. zjechanie na chodnik czy pobocze w momencie poślizgu (gdy nie ma na nim pieszych).
Gdy dojdzie do kolizji lub wypadku, ważnymi czynnościami są:
- zabezpieczenie miejsca zdarzenia (włączenie świateł awaryjnych i postawienie trójkąta ostrzegawczego),
- określenie ilości osób poszkodowanych,
- wezwanie policji (notatki z miejsca zdarzenia mogą posłużyć jako dowód w staraniu się o odszkodowanie), a niekiedy także pogotowia ratunkowego.
Ubezpieczenie OC taniej nawet o 40%.
Sprawdź swoją cenę w 5 minut.