Ubezpieczenie OC taniej nawet o 40%.
Sprawdź swoją cenę w 5 minut.
W Polsce kredyty we frankach były szczególnie popularne w latach 2004-2009. Zaciągane na zakup wymarzonej nieruchomości, już po kilku latach stały się dla wielu kredytobiorców źródłem poważnych problemów finansowych, czego przyczyną było uwolnienie kursu franka szwajcarskiego. Jakie dziś możliwości mają kredytobiorcy we frankach?
O co chodzi z kredytami frankowymi?
Informacje o frankowiczach (w ten sposób określa się osoby, które zaciągnęły kredyt we frankach szwajcarskich) regularnie pojawiają się w mediach. Jednak nie każdy wie, o co chodzi z kredytami frankowymi. Dlaczego, zwłaszcza na serwisach związanych z finansami, tak dużo miejsca poświęca się zagadnieniom związanym z kredytami frankowymi?
Kredyty frankowe to kredyty, o których zdążył wypowiedzieć się już nawet Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W latach, gdy ten produkt kredytowy był bardzo popularny, banki miały w ofertach dwa rodzaje kredytów frankowych:
- Kredyty indeksowane (waloryzowane). W umowie wartość kredytu była wyrażona w złotówkach. Kredytobiorca spłacał zobowiązanie (kolejne raty) również w złotówkach, ale kwota pozostała do spłaty była wyrażona we frankach, w rezultacie czego wpływ na nią miał kurs tej waluty.
- Kredyty denominowane. W umowie wartość kredytu była podawana we frankach szwajcarskich, ale rata była spłacana w złotówkach – przeliczenie odbywało się po kursie ustalonym przez bank.
Dlaczego, mimo dostępności kredytów w złotówkach, wiele osób decydowało się na kredyty frankowe? Jedną z głównych przyczyn popularności kredytów frankowych była możliwość ich uzyskania przez osoby z niższą zdolnością kredytową.
Jak podaje Biuro Informacji Kredytowej, na koniec 2019 r. liczba czynnych kredytów mieszkaniowych we frankach wynosiła 451,63 tys. Łącznie frankowicze z tytułu zawartych kredytów mieli do spłaty 101,8 mld zł. |
Jakie możliwości mają osoby spłacające kredyty we frankach?
Wielu kredytobiorców szybko przekonało się, że kredyty frankowe wcale nie są tak korzystne, jak mogłoby się wydawać, a to ze względu na niebezpieczeństwo, jakie niosą za sobą wahania kursów walut. Jedną z konsekwencji konstrukcji, zarówno kredytów indeksowanych, jak i kredytów denominowanych, jest niemożliwość określenia wysokości raty. Inaczej mówiąc, kredytobiorcy nigdy nie wiedzieli, jaką kwotę bank pobierze z ich rachunku bankowego w ramach następnej płatności.
Dziś osoby, które spłacają kredyty we frankach, nie muszą godzić się na coraz wyższe raty – mogą dochodzić swoich praw choćby przed sądem. W zależności od rodzaju zaciągniętego kredytu i znajdujących się w umowie zapisów frankowicze mogą żądać:
- „Odfrankowienia” kredytu frankowego. Najprościej mówiąc, polega ono na uniezależnieniu kredytu od wahań kursów – wartość kredytu przestaje być wyrażona we frankach szwajcarskich. Dla kredytobiorcy „odfrankowienie” kredytu najczęściej oznacza tyle, że bank odda mu nadpłacone kwoty.
- Unieważnienia umowy kredytu frankowego. W tym przypadku przyjmuje się, że umowa kredytu frankowego nigdy między stronami nie zaistniała. To z kolei oznacza konieczność dokonania rozliczeń – strony umowy muszą oddać to, co otrzymały od drugiej.
Co bardziej opłaca się frankowiczom? To kwestia indywidualna, a aby określić, które z wymienionych rozwiązań będzie korzystniejsze, konieczne jest przeanalizowanie treści umowy.
Czy możliwa jest sprzedaż mieszkania z kredytem we frankach?
Formalnie kredyt denominowany czy kredyt indeksowany zaciągnięty na zakup nieruchomości nie jest przeszkodą w sprzedaży nieruchomości. Inaczej mówiąc, sprzedaż mieszkania z kredytem we frankach szwajcarskich jest możliwa, chociaż może być kłopotliwa. Dlaczego?
Problemem może być znalezienie kupca. Transakcja kupna-sprzedaży nieruchomości obciążonej wpisem na rzecz banku w księdze wieczystej oznacza więcej formalności. Dodatkowo pod znakiem zapytania stoi opłacalność takiej transakcji. Do rzadkości nie należą sytuacje, w których kwota uzyskana ze sprzedaży nieruchomości nie wystarcza na pokrycie zaciągniętego zobowiązania. Z tego powodu frankowiczom częściej opłaca się podjąć rozmowy z bankiem lub wystąpić na drogę prawną po konsultacji z prawnikiem.
Ubezpieczenie OC taniej nawet o 40%.
Sprawdź swoją cenę w 5 minut.