Ubezpieczenie OC taniej nawet o 40%.
Sprawdź swoją cenę w 5 minut.
Opony zawsze muszą być w dobrym stanie, aby zapewniały bezpieczeństwo na drodze. Powinno się systematycznie sprawdzać ich stan, w szczególności przed dłuższymi podróżami. Najczęstszy powód, który decyduje o wymianie to zużyte opony. Im mniejszy bieżnik, tym ma gorsze parametry jezdne. Producenci opon starają się jak najbardziej wydłużyć ich żywotność, aby kierowcy mogli się cieszyć z ich użytkowania jak najdłużej, co nie zmienia faktu, że warto co jakiś czas sprawdzać ich stan. W rozpoznaniu zużycia opon pomaga wskaźnik TWI.
Wskaźnik TWI – czym jest i do czego służy?
Wskaźnik TWI (ang. tread wear indicator) jest wskaźnikiem zużycia opon. Dokładniej, są to specjalne gumowe mostki, które można znaleźć na dnie rowków odprowadzających wodę. Ich wysokość wynosi 1,6 mm – jest to minimalna wysokość bieżnika dopuszczona przez polskie prawo.
Dzięki wskaźnikowi TWI łatwo stwierdzić, czy bieżnik jest wystarczający. Pomiędzy jego czubkiem, a zakończeniami klocków bieżnika, powinien być zawsze jakiś zapas, aby można było używać taką oponę. Jeśli tak nie jest, to należy od razu wymienić ogumienie.
W momencie, gdy tego nie zrobimy, a policja zatrzyma nas do kontroli i zauważy, że wskaźnik TWI jest równy z bieżnikiem, możemy zostać ukarani mandatem i zostanie zatrzymany również dowód rejestracyjny pojazdu.
Warto zaznaczyć, że opona może zostać uznana za zużytą również wtedy, gdy wskaźnik zrównał się z jej powierzchnią tylko w jednym miejscu. Wysokość mandatu, jaki można otrzymać za zużyte opony wynosi nawet 3000 złotych, jeśli policjant potraktuje to zdarzenie zgodnie z nowym taryfikatorem jako wykroczenie przeciwko innym przepisom. Pod tym zapisem kryje się niewłaściwy stan pojazdu, zatem funkcjonariusz ma prawo uznać, że są nim zużyte opony.
Wartość 1,6 mm to granica, którą wskazuje również wskaźnik TWI i została określona w ustawie Prawo o ruchu drogowym. W praktyce jednak fakt, że opony posiadają wskaźnik TWI o wysokości 1,6 mm nie oznacza, że zapewniają bezpieczeństwo. Według specjalistów minimalna wysokość bieżnika powinna wynosić:
- około 3 mm dla opon letnich,
- około 4-4,5 mm dla opon zimowych.
W momencie, gdy wysokość bieżnika jest niższa, mieszanka gumy traci swoje właściwości i jednocześnie wydłuża się droga hamowania pojazdu. Wysokość bieżnika nowych opon letnich to około 7 mm, a opon zimowych – około 9 mm.
Jak sprawdzić zużycie bieżnika?
Wskaźnik TWI bardzo ułatwia sprawdzenie kondycji opon i upraszcza analizę kondycji bieżnika. Jego wysokości możemy sprawdzić na kilka sposobów. Policjanci sprawdzający opony podczas kontroli używają w tym celu specjalnej aparatury. My również możemy skorzystać z tego typów narzędzi, w szczególności, że często są one poręczne i mają formę breloka, który możemy przyczepić do kluczy i mieć zawsze przy sobie. Prócz tego można skorzystać z monety czy też suwmiarki. Jednak podczas sprawdzania zużycia opon najważniejsze jest, aby pamiętać o kilku zasadach:
- samochód musi być zaparkowany na równej powierzchni,
- koła samochodu powinny być maksymalnie skręcone, ponieważ daje nam to łatwiejszy dostęp do powierzchni opon przednich, natomiast opony tylne najlepiej sprawdzać zaraz przy podłożu,
- bieżnik należy zmierzyć w kilku punktach, między różnymi blokami i lamelami. Dzięki temu sprawdzimy, czy zużycie opon jest równomierne. Jeśli zdarzy się, że jest inaczej, może to wskazywać na nieprawidłowe ciśnienie w oponach, albo źle ustawioną geometrię zawieszenia.
Czym można zmierzyć głębokość bieżnika?
Jednym ze sposobów mierzenia głębokości bieżnika opon, który jest zarazem najprostszy, to wykorzystanie miernika elektrycznego, który posiada ekran LCD. Jego koszt to około 20-30 zł. Można też znaleźć tańsze modele za kilkanaście złotych, jednak nie są to miarki cyfrowe. Taką miarkę wystarczy tylko wsunąć pomiędzy klocki bieżnika, tak aby jej koniec przylegał do dna rowka. Później musimy opuścić tylko górną część miarki do szczytu bieżnika i odczytać wartość.
Innymi narzędziami, które pomogą nam zmierzyć głębokość bieżnika są:
- suwmiarka – jest kolejnym dobrym narzędziem do pomiaru głębokości bieżnika. Proces pomiaru jest bardzo podobno, jak przy użyciu miarki. Suwmiarkę wsuwamy pomiędzy klocki i dopasowujemy wsunięcie tak, aby powierzchnia narzędzia opierała się o klocki bieżnika. Następnie odczytujemy wynik. Przy tylnych kołach, pomiar za pomocą suwmiarki może być nieco trudniejszy, ponieważ narzędzie może nie zmieścić się w nadkolu;
- moneta 5-złotowa – srebrny brzeg monety ma wysokość 4 mm. Zatem jeśli wsuniemy monetę między klocki bieżnika i srebrna obwódka nie będzie całkowicie schowana, będzie to oznaczać, że należy wymienić bieżnik. Warto pamiętać, że nie oznacza to, iż może on mieć nadal dopuszczalną głębokość (1,6 mm),
- linijka – wystarczy ją wsunąć pomiędzy klocki bieżnika i odczytać wartość,
- zapałka lub wykałaczka – zapałkę lub wykałaczkę wsuwamy pomiędzy klocki bieżnika, następnie zaznaczamy czymś punkt, w którym wystaje ona nad powierzchnię, a następnie mierzymy za pomocą linijki odcinek, który był schowany.
Jak widać jest wiele prostych metod i przyrządów, za pomocą których możemy sprawdzić zużycie opon. Nie tylko wskaźnik TWI będzie w tym pomocny, ale też mogą być to rzeczy, które każdy z nas ma w domu. Należy pamiętać o systematycznym sprawdzaniu opon i zmieniać je kiedy mają minimalną dopuszczalną wartość bieżnika.
Ubezpieczenie OC taniej nawet o 40%.
Sprawdź swoją cenę w 5 minut.